18 września 2012 roku zakończyły się zdjęcia do realizowanego w koprodukcji ze Studiem Filmowym ZEBRA najnowszego filmu Jacka Bromskiego pt. „Bilet na księżyc".

 

„Bilet na Księżyc" jest filmem adresowanym do młodych widzów, którzy okresu PRL-u nie pamiętają. Widzom, którym ten czas kojarzy się głównie z komediami Barei i Rejsem" Piwowskiego, chciałbym przypomnieć prawdziwe oblicze rzeczywistości jaka wtedy istniała - opowiada o swoim filmie Jacek Bromski.

 

Główny bohater Biletu na Księżyc" to młody chłopak, Adam, powołany do Ludowego Wojska Polskiego i przydzielony do służby w Marynarce Wojennej w formacji łodzi podwodnych. Wraz z bratem, Antonim, wyruszają do jednostki wojskowej w Świnoujściu. Podczas kilkudniowej podróży przez Polskę odwiedzają znajomych Antoniego: byłą dziewczynę, kumpli z wojska, zawierają nowe znajomości.

Według zamysłu starszego brata, podróż ma przygotować" młodzieńca do trudnego życia w jednostce, m.in. doprowadzić do inicjacji seksualnej Adama, aby ten nie stał się pośmiewiskiem w wojsku. Perypetie chłopców toczą się na tle znamiennych, relacjonowanych i omawianych w PRL-owskiej konwencji w radiu i telewizji, bieżących wydarzeń historycznych końca lat 60-tych. To klasyczny typ filmu drogi. W Bilecie na Księżyc" jest to droga" oryginalna, osadzona w tragikomicznych realiach PRL-u.

Główną rolę Adama gra debiutant Filip Pławiak, w jego brata Antoniego wciela się Mateusz Kościukiewicz. W rolach drugoplanowych zobaczymy między innymi Annę Przybylską, Bożenę Adamek, Krzysztofa Stroińskiego.

 

 Tłem opowiadanej w nim historii są wydarzenia z lipca 1969 roku - lądowanie człowieka na Księżycu. Wtedy to kapitan Apollo 11 - Neil Armstrong wychodzący na powierzchnię powiedział: to mały krok człowieka, ale wielki krok dla ludzkości. I właśnie alternatywny tytuł to "Jeden mały krok człowieka" - mówi Jacek Bromski.